Lista Fear Foodów
11:37
Jak to w anoreksji bywa każdy z Was pewnie boi się, albo przynajmniej czuje niekomfortowo, gdy je niektóre produkty lub potrawy, o czym pisałam już w tym poście.
Do najczęstszych Fear Foods należą:
- tłuszcze - potrawy tłuste jak i sama oliwa, olej, masło;
- słodycze - płacz nad dwoma kostkami mlecznej czekolady jest często spotykany ;) ;
- biała mąka;
ROBIENIE LISTY FEAR FOODS
Zaraz zaczną się pytania: PO CO?
Już tłumaczę. Ale najpierw jak ją zrobić.
Usiądźcie sobie w spokoju z kartką i uczciwie wypiszcie to, czego za nic w świecie byście nie zjedli. Mogą to być nawet dziwne rzeczy, albo "zwykłe" dla innych ludzi. Ta lista jest dla Was!
Ponadto do listy dodajcie też jedzenie, które czasem jesteście zmuszeni jeść, ale nadal sprawia Wam to trudność. Czyli dla jasności: Jeśli rodzice zmuszają Was raz na tydzień do zjedzenia paru kostek czekolady, ale czujecie wyrzuty sumienia przez następne dwa dni - również dodajcie to do listy.
PRIORYTETY
W Waszej liście znajdą się Fear Foodsy straszniejsze i te mniej straszne. Tu możecie oznaczyć, które są dla Was większym wyzwaniem. Na przykład w liście macie masło - boicie się go panicznie lub coś co kiedyś strasznie lubiliście, a teraz w jakiś dziwny sposób przestało sprawiać Wam przyjemność jedzenie tego - dodajecie gwiazdkę: *. Możecie dodać nawet pięć gwiazdek - ja bym dodała pięć gwiazdek do tortu urodzinowego :P
Ponadto zaznaczcie rzeczy, które nadal przyprawiają Was o dyskomfort w trakcie jedzenie. Zdaję się na Waszą wyobraźnię - narysujcie obok tego kółeczko, kwadracik, serduszko - cokolwiek. :)
PO CO?
Gdy już uświadamiasz sobie czego się boisz możesz przywołać prawdziwego Ciebie i wtedy spojrzeć na to z innej strony. Czy kiedyś masło było dla Ciebie wyzwaniem? Nie? Czyli jednak to nie możesz być Ty. Czyli to nie Ty się tego boisz. To TO coś powoduje ten strach. Skoro kiedyś jadłeś kilogramy czekolady, to dlaczego teraz nad nią płaczesz? Nadal ktoś ma wątpliwości nad tym, czy to on uważa, że czekolada jest zła, czy ANOREKSJA TAK UWAŻA?
MAŁE ZWYCIĘSTWA
Teraz, gdy stworzyliście swoją listę możecie zacząć działać. Najpierw trzeba być uświadomionym, aby podjąć odpowiednie kroki. Nawiązując do poprzedniego akapitu - KOPIEMY ANOREKSJĘ W TYŁEK!
Boisz się czekolady? Nie musisz jeść od razu dwóch tabliczek naraz. Zacznij od paru kostek w ciągu dnia. Powtarzaj to parę razy i obserwuj siebie. To co czujesz. Gdy sięgniesz po to parę razy już możesz zmienić "status" produktu na "przyprawianie o dyskomfort". Obserwując swoje postępy, mając zapisane swoje małe zwycięstwa odczuwasz niesamowitą motywację do dalszego działania.
Skoro udało Ci się to zjeść raz, to dlaczego anoreksja miałaby Ci zabronić zjeść to drugi raz? I dziesiąty? Bo trzymała Cię w sidłach przez pół roku? Dwa lata? No więc czas jej pokazać, kto tu rządzi.
NAJLEPSZY MOMENT
Najświetniejszy moment, gdy skreślasz coś z tej listy. Zupełnie. I uświadamiasz sobie, że to, czego tak się bałeś jest tylko jednym produktem/potrawą. Nic nie znaczącym. Jest to tylko cząstka Twojego pięknego życia, które Cię czeka po wyjściu z recovery. Atomem w tym świecie, który tymczasowo, przez anoreksję, osiągnął rangę wieżowca stojącego na środku Twojego pokoju.
Więc Kochani! Macie zadanie domowe!
Miłego dnia! :D
xxx
P.S.: Mam dla Was przykładową listę. Przepraszam, jeśli jest słaba jakość :)
0 komentarze